Leonard
Cohen, mieszkający na stałe w buddyjskim klasztorze, wypełnił dla nas
kwestionariusz Herolda. Zrobił to we właściwy sobie lapidarny i esencjonalny
sposób. Odpowiedzi Cohena opatrzył komentarzem dziennikarz muzyczny, znawca
jego twórczości, Daniel Wyszogrodzki.
Pierwszy
dzień w szkole
Jane
Koleżanka z klasy.
Cohen chodził do Roslyn School w Montrealu, a trzy razy w tygodniu dodatkowo do
synagogi, gdzie uczył się hebrajskiego i poznawał Talmud. Rozstali się, gdy
skończyła się szkoła. Więcej jej nie spotkał, ale w jego twórczości
pozostała na zawsze, powróciła, już dorosła, w piosence "Słynny
niebieski prochowiec" (Famous Blue Raincoat).
Pierwsza
walka na pięści
Śnieg był czerwony
W twórczości Cohena
czerwony śnieg pojawia się tylko raz. Breavman - alter ego Cohena w jego
debiutanckiej powieści autobiograficznej "Ulubiona gra" - wdaje się
w walkę ze swym najlepszym kumplem, Krantzem. I otrzymuje cios łopatą w prawą
skroń. Poszło o... bałwana. Krantz chciał zrobić oczy z węgielków,
Breavman był przeciwny użyciu "obcego materiału".
Pierwsze
lanie od ojca
Nigdy
Ojciec, Nathan Cohen,
introwertyk, słabego zdrowia, cierpiał na nadciśnienie i w chwilach gniewu
stawał się niepokojąco czerwony na twarzy. Ale nigdy nie uderzył Leonarda
czy jego siostry Esther. Zmarł, gdy Leo miał 10 lat.
Pierwsza ważna
książka
Captain
Marvel
Popularny komiks amerykański, którego tytułowy bohater - pilot kosmiczny w
stylu Supermana - walczy z gangami i mafią. Cohen nie był jedynym artystą, który
uległ urokowi tej książki. W 1972 roku znany saksofonista jazzowy Stan Getz
wydał album zatytułowany "Captain Marvel".
Pierwszy idol
Roztrzaskany przez Abrahama
Gra słów"
"idol" oznacza w języku angielskim także "bożka".
Pierwsza
randka
Jane
Patrz: "Pierwszy dzień
w szkole".
Pierwsze
pieniądze
25 centów od stryja
Horacego
Młodszy brat ojca.
Prowadzili razem fabrykę tekstyliów - Freedman Company. Był przeciwieństwem
ojca, Nathana Cohena - otwarty, czarujący, momentami rubaszny. Kochał luksus.
Reprezentował fabrykę na zewnątrz - utrzymywał kontakt z hurtownikami i właścicielami
sklepów. Otrzymał Order Imperium Brytyjskiego za wybitny wkład w rozwój
kanadyjskiego przemysłu.
Pierwszy
sukces
Chodzenie
Umiejętność chodzenia i mówienia
w buddyzmie są postrzegane
jako fundamentalne sukcesy życiowe. Trudno odmówić Cohenowi sukcesów w
tradycyjnym tego słowa znaczeniu, a jednak w jego twórczości dominuje smutek.
Nazywano go "poetą rozpaczy". Brytyjski krytyk zasugerował nawet, żeby
do każdej płyty Cohena dołączać darmową brzytwę.
Pierwsza porażka
Śmierć psa
Mały Leo dostał w
prezencie od rodziców szkockiego teriera, który wabił się Dzwoneczek. Matka
chciała żeby nazywał się Towarzysz, ale ojciec oburzał się na samo
wspomnienie tego słowa. Pies zginął 15 lat później w burzy śnieżnej i
znaleziono go martwego na wiosnę, Wiele lat później Cohen w piosence "Everybody
Knows" napisał: "Wszyscy czują się dziwnie słabi, jakby zdechł im
pies albo ojciec zmarł".
Pierwszy własny
dom
Hydra
|