Leonard Cohen wraca na scenę


 

   Legendarny pieśniarz i kompozytor, autor "Słynnego błękitnego prochowca", "Chelsea Hotel" czy "Sióstr miłosierdzia" w czerwcu rozpocznie pierwsze od 15 lat światowe tournee. Start - w czerwcu w Kanadzie. Europejska część trasy pieśniarza obejmie koncerty w Manchesterze i Edynburgu, gdzie Cohen weźmie udział w międzynarodowych festiwalach, w Londynie, Pradze, Kopenhadze, Istambule, Gironie, Bruges. Zdaniem agenta Roba Halletta, tournee 73-letniego artysty będzie dla wielu jego wielbicieli jedyną okazją do zobaczenia i wysłuchania legendy, jaką jest ten artysta.

  Leonard Cohen w latach osiemdziesiątych cieszył się większą popularnością w Polsce niż w rodzinnej Kanadzie. Była to zasługa Macieja Zembatego, który rozpropagował jego twórczość. Tematyka i nastrój melancholijnych ballad Leonarda Cohena spowodowały, że jeden z amerykańskich krytyków sugerował, iż do każdego sprzedanego egzemplarza jego płyty powinna być dołączana brzytwa. Cohen znany jest również jako poeta i pisarz. Po polsku ukazały się jego powieści, m.in. "Piękni przegrani", "Ulubiona gra", "Księga tęsknoty". W 2004 roku w polskich kinach wyświetlany był film "Leonard Cohen: I'm Your Man", w którym o wpływie Cohena na swoją twórczość mówią między innymi Bono i muzycy zespołu U2, Nick Cave. Przed rokiem Leonard Cohen wystąpił w Sali im. Agnieszki Osieckiej w radiowej Trójce jako gość specjalny koncertu promującego płytę Anjani Thomas "Blue Alert". Zaśpiewał wraz z Anjani dwie piosenki.